środa, 15 czerwca 2016

53# Mizeria

Dodatek do piątkowego śląskiego obiadu. Mmmmmm.. Mizeria z ziemniaczkami i jajkiem sadzonym. Z tego powodu na piątek czeka się podwójnie-początek weekendu i pyszny obiadek. :)

Składniki:
- 2 ogórki szklarniowe
- koperek jeśli akurat mamy dostęp do świeżego
- jogurt grecki
- pieprz i sól
-Tzatziki z ZOTTa (kupuję hurtowo podczas jakiejś promocji i mrożę) a jeśli moje zapasy się skończą dodaję 2 ogórki kiszone.

1. Ogórki trzemy na tarce o grubych oczkach (kiszone również). Dodajemy łyżeczkę soli i pieprz,
mieszamy. Odstawiamy żeby ogórki puściły sok.
2. Dodajemy posiekany koperek, jogurt grecki i tzatziki. Wszystko mieszamy i pałaszujemy w mgnieniu oka :)

52# Klarowane masło-tańsza wersja

Jest to najlepszy tłuszcz (pomijając smalec) do wypieków wszelkiego rodzaju. :)

Składniki ograniczają się do dowolnej ilości dowolnej margaryny w kostce.

Margarynę topimy w kąpieli wodnej (nigdy nie w mikrofalówce, bo narobimy sobie dużo sprzątania :).
Studzimy i zbieramy tłuszcz z wierzchu a wodę wylewamy. Następnie cieszymy się naszego podrobionego klarowanego masła. Od kiedy używam tego tłuszczu jeszcze nigdy nie wyszedł mi zakalec a ciasteczka ślicznie wyrastają. :)

51# Obłoczki z chałki

W chlebaku zalegała mi chałka która już robiła się czerstwa. Przypomniało mi się jak mama kiedyś zrobiła w ten sposób rogaliki i oto mamy świetne obłoczki. Zamiast posypywać cukrem możemy podać posmarowane nutellą lub dżemem :)

Przepis jest banalny i składa się z 3 prostych składników
- jajka
- mleko
- chałka

1. Chałkę kroimy na kromeczki grubości 1cm.
2. W głębokim talerzu rozmącamy 1 jajko dodajemy stopniowo mleko (ok. 1/3szkl). Masa nie może być zbyt płynna bo będzie uciekać na patelnie podczas pieczenia :) jeśli jej zabraknie rozbijamy kolejne jajko i znowu mieszamy z mlekiem :)
3. Kromeczki zanurzamy w rozczynie z obu stron i pieczemy na maśle na złoty kolor. Gorące posypujemy cukrem :)

W ten sam sposób możemy przygotować rogaliki jednak nie będą one tak efektownie wyglądać :)

                                                                            Smacznego.!!!!!

50# Makaron ze szpinakiem

Tym prostym daniem możemy obalić mit że zielone jest ohydne. Każdy niejadek duży i mały zmieni zdanie gdy skosztuje tego specjału.

Składniki
- 1 opakowanie mrożonego szpinaku
- 2 cebule
- kostka serka topionego (śmietankowy, czosnkowy, z szynką, ze szczypiorkiem lub prażona cebulka)
- kawałeczek wędzonego boczku (wielkość kawałka jest zależna od ilości tłuszczu)
- makaron wstążki
- jogurt grecki
- kostka sera żółtego ok 200g

1. Szpinak wrzucamy do garnka i rozmrażamy. Jeśli mamy szpinak świeży lub z ogródka postępujemy jak tutaj http://warzechawkuchni.blogspot.com/2015/07/28-mrozimy-szpinak-d.html pomijając pkt mrożenia. :)
2. W osobnym garnku gotujemy makaron.
3. Boczek i cebulę kroimy w kosteczkę, podsmażamy na patelni, dodajemy do szpinaku z serkiem topionym i jogurtem. Doprawiamy vegetą, pieprzem i świeżymi ziołami np. koperkiem, pietruszką lub odrobiną lubczyku.
4. Mieszamy z makaronem. Podajemy posypane startym serem.

49# Galaretka arbuzowa z kulkami z melona

Niebiański deser. Połączenie arbuza z melonem jest niesamowite. Świetnie nadaje się na upalne dni- jest bardzo ożeźwiający. Próbowałam zrobić ten deser z galaretką o innym smaku ale to już nie to samo :)

Składniki:
- 1 żółty melon
- 1 opakowanie galaretki arbuzowej "Winiary"

1. Galaretkę robimy według przepisu na opakowaniu. Chłodzimy
2. Melona rozkroić na pół i specjalnym nożykiem wycinamy kulki. Jeśli nie mamy takiego noża kroimy po prostu w kosteczki ;)
3. Owoce dzielimy do miseczek i zalewamy galaretką. W
kładamy do lodówki. Przed podaniem możemy przybrać bitą śmietaną.

48# Kolorowe andruty

Szybko, łatwo i bardzo efektownie. Tylko tak można określić dzisiejszy deser. :)

Składniki:
- suche wafle
- 1 budyń waniliowy lub śmietankowy
- 250ml mleka
- 2 łyżki cukru
- 1/2 kostki masła
- barwniki spożywcze (u mnie w proszku)

1. Budyń gotujemy według instrukcji jednak zamiast 0,5l mleka dajemy tylko 250ml. Studzimy.
2. Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę-najlepiej robotem. Stopniowo dodajemy budyń i barwnik spożywczy.
3. Wafle przekładamy kremem i dociskamy książką ok 1,5h. Następnie wkładamy do lodówki. :) Przed podaniem kroimy w fantazyjne wzorki :)

                                       Smacznego.! :D