poniedziałek, 27 kwietnia 2015

20# Miód majowy z miętą.

Osobiście nie lubię długich wstępów na blogach jednak dzisiejszy przepis, a raczej jego wstęp jest warty przeczytania. Sama zbierałam te wiadomości przez długi czas i dzisiaj chce przekazać je Wam.

Pomimo tego, że miód ten nazywa się majowy ja robię go już w kwietniu (o ile są już kwity mniszka). W tamtym roku zrobiłam zwykły miód z samych mniszków. W tym roku postanowiłam zrobić go z miętą :)

Zaletą tego miodu jest to, że (w przeciwieństwie do naturalnego wytwarzanego przez pszczoły) można go dodać do gorącej herbaty i nie zabijemy posiadanych przez niego witamin, czego w przypadku pszczelego miodu zrobić nie można.

Miód ten jest świetnym lekarstwem na przeziębienie. Ja osobiście przy zwykłej grypie nie stosuję żadnych syropów i leków tylko herbatki z tym oto miodem.

Czasami gdy otwieram słoiczek z miodem dodaję do niego koper włoski (rozcinam torebki z tą oto herbatą i zawartość wrzucam do miodu). Świetnie nadaje się na okres przeziębienia i grypy.

Składniki:
- 350 kwiatów mniszka lekarskiego (jeśli mniszek zbierany jest do końca maja, nie trzeba wtedy usuwać zielonych listeczków ponieważ są one pozbawione goryczki, natomiast w czerwcu należy już obrać mniszek i gotować same żółte płatki)
- garść świeżej mięty
- 1 cytryna
- 1 kg cukru

1. Świeżo zebrane kwiaty opłucz i wrzuć do garnka, dodaj sok z cytryny i miętę. Zalej litrem wody i gotuj 15minut. Odstawiamy na 24 godziny.
2. Wywar z garnka przelewamy przez sitko dodajemy cukier i gotujemy, aż cukier się rozpuści.
3. Miód będzie miał nawet nie wodnitą konsystencje tylko po prostu będzie cieczą dlatego ja gotuję go jeszcze 2 godzinki na słabym ogniu aby odparować wodę. Należy co jakiś czas przemieszać miód aby cukier nie przywarł do dna i nie zaczął się przypalać. gęstość miodu możemy sprawdzić lejąc kropelkę na zimny talerzyk. Po wystygnięciu ocenicie sami czy już wystarczy czy jeszcze jest za rzadki.
4. Napełnić miodem słoiczki i włożyć do garnka, zalać wodą do 3/4 wysokości (jeśli mamy słoiczki różnej wielkości lejemy wodę do 3/4 wysokości najmniejszego). Czekamy aż woda zacznie wrzeć i wtedy możemy ją już wyłączyć. Pozostawiamy jednak słoiczki w garnku do wystygnięcia.

19# Fasolka szparagowa z bułką tartą.

Fasolka z bułką mmmm.. smak z dzieciństwa. Taką fasolkę zawsze robiła moja babcia. Dzięki niej piątkowe obiady bez mięsa nie były takie straszne ;)

Składniki:
- 500g fasolki szparagowej
- 1/2 kostki masła
- bułka tarta (nie podaję dokładnej ilości, ponieważ jest ona dowolna-jak kto lubi, ja daję 4 kopiaste łyżki)

1. Fasolkę obieramy z ogonków z obu stron, dodajemy łyżeczkę soli, łyżeczkę cukru i gotujemy do miękkości.
2. Masło topimy na patelni gdy zacznie się pienić dodajemy bułkę i smażymy na złoty kolor. Na koniec dodajemy fasolkę, chwilę podsmażamy i gotowe ;)

Smacznego.!

18# Lekkie ciasto z galaretką

Ciasto nadające się na każdą okazję, jak i na co dzień. Jest lekkie puszyste i pięknie się prezentuje ;)

Składniki:
- 2 czerwone galaretki
- słoiczek ulubionej konfitury
- 2 budynie
- 1 kostka masła
- 500ml mleka

Przepis na biszkopt:
http://warzechawkuchni.blogspot.com/2015/03/9-zachwycajacy-biszkopt.html

1. Galaretki rozpuszczamy w szklance wrzątku. Gdy galaretka porządnie się rozpuści dodajemy dżem mieszamy i dolewamy wody tak aby całość nie przekroczyła 800ml. Wlewamy do wysmarowanej tłuszczem silikonowej formy i wstawiamy do lodówki do wystygnięcia. 
Jeśli jesteśmy odważni możemy galaretkę wylać bezpośrednio na biszkopt wysmarowany kremem oczywiście znajdujący się w specjalnej obręczy jednak już kilka razy goniłam galaretkę po lodówce więc zrezygnowałam z tego sposobu.
2. Mleko podgrzewamy i gotujemy budyń. (2 op. na 500ml). Po wystygnięciu miksujemy z masłem na gładki krem.
3. Pieczemy biszkopt według przepisu.
4. wystudzony biszkopt smarujemy kremem (troszkę zostawiamy do ozdobienia). Na wierzch kładniemy galaretkę i delikatnie zdejmujemy formę.
5. Tort przybieramy kremem i np. sezonowymi jadalnymi kwiatami. Możemy również użyć świeżej mięty lub melisy;) 

Jadalne kwiaty:
http://warzechawkuchni.blogspot.com/2014/12/jadalne-kwiaty.html

17# Ser z kminkiem lub bez.



Składniki:
- 500g twarogu półtłustego
- 1 łyżeczka soli
- 1 kopiasta łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżki masła
- 2 łyżeczki curry (nie jest konieczne)
- kminek wedle uznania



1. Twaróg gnieciemy widelcem (najlepiej metalowej) w miedzy czasie dodając sól i sodę.
2. Serek odstawiamy na 1 godzinę. Powinno po tym czasie wyglądać jak by zaczynało się rozpuszczać.
3. Go garnka wlewamy litr wody i podgrzewamy ją na kuchence. Miskę z twarożkiem kładziemy na garnek i rozpuszczamy ser w kąpieli wodnej. Pod koniec najlepiej roztrzepać ser energicznie rózgą, żeby pozbyć się grudek oraz aby go dokładnie napowietrzyć, wtedy będzie bardziej puszysty.
4. Dodajemy kminek i curry. Mieszamy. Ser zdejmujemy z kąpieli i przekładamy do miseczki.

16# Ciasto drożdżowe / ciasto maślane z jabłkami.


Takie ciasto piekły już nasze babcie. Jest bardzo łatwe w przygotowaniu i bardzo pyszne. Polecam każdemu kto ma ochotę na coś słodkiego ale sam do końca nie wie na co. Genialny smak otrzymamy dzięki masełku. Jeśli ktoś jest na diecie lub po prostu nie lubi nadmiaru tłuszczu (którego tutaj i tak nie czuć, ale jednak) można w zagłębienia dać o połowę mniej masełka. Jabłka możemy zastąpić każdymi innymi sezonowymi owocami jednak to one najlepiej oddają charakter tego placka.

Na ciasto:
- 500g mąki
- 1/2 kostki drożdży
- 80g cukru
- 220ml letniego mleka
- 1/2 łyżeczki soli
- 80g masła
- 1 jajko

Na wierzch:
- 100g małsa najlepiej łaciate-jest droższe ale nie wodnite
- 100g cukru
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 75 g płatków migdałowych (ja miałam w domu całe więc je posiekałam)
- łyżeczka cynamonu
- kg jabłek

1. Drożdże rozpuszczamy w mleku i dodajemy cukier z solą. mieszamy i dodajemy 100g mąki. Odstawiamy na 15 minut.
2. Następnie dodajemy jajko, masło, mąkę i wyrabiamy elastyczne ciasto. Odstawiamy na 30 minut.
3. Ciasto rozwałkować na grubość 1cm i wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. palcem robimy dziurki i wkładamy w nie masło (zdj. obok)
4. Na ciasto warstwami układamy jabłka (tak żeby nakładały się na siebie jak łuski ryby). Posypujemy cukrem wymieszanym z cukrem i cynamonem.
5. Pieczemy w 180st. C około 30 minut bez termoobiegu.


Palce lizać.!

środa, 22 kwietnia 2015

15# Babeczki cytrynowe, makowe, kakaowe, kawowe, orzechowe z lukrem królewskim.!

No i nadszedł długo wyczekiwany (pod względem kulinarnym) dzień ;) Urodziny mamy, o których tyle wspominałam w poprzednich postach. Rewelacją okazały się babeczki w pięciu smakach  ;)

Przepis podstawowy:

Składniki:
- 5 jajek
- 75g mąki pszennej
- 200g cukru
- 200g masła
- 200g mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

1. Masło utrzeć z cukrem na gładką masę. Pojedynczo dodawać jajka i ubijać aż masa będzie jednolita.
2. Następnie dodać mąki i proszek do pieczenia.
ciasto przełożyć do papilotek lub silikonowych foremek (na wysokość 3/4 foremki).
3. Piec 40 minut w temperaturze 170 st C. Bez termoobiegu do suchego patyczka.
4. Gdy ostygną smarujemy lukrem i ozdabiamy wedle uznania. Lukier:  http://warzechawkuchni.blogspot.com/2014/11/3-kolorowa-aka-na-sodko.html






<-- Do babeczek cytrynowych dodajemy otartą skórkę z jednej cytryny i 2 łyżki soku.

Ozdabiamy żółtym bratkiem.






<-- Do babeczek makowych dodajemy 5 łyżek stołowych maku. Nie musi być mielony.

 Ozdabiamy makowym IRYSEM kupnym lub zrobionym samemu

Irysy:  http://warzechawkuchni.blogspot.com/2015/04/13-klasyczne-irysy-z-makiem-robione-w.html






<-- Do babeczek kakaowych dodajemy 3 łyżki stołowe gorzkiego kako.


Ozdabiamy kostką czekolady-czekolada najlepiej jeśli będzie ciemna i bez nadzienia.





<--Do babeczek kawowych dodajemy 5 łyżek zmielonej kawy. Kawa nie powinna być rozpuszczalna, gdyż może zmienić smak babeczek na gorzki.

Ozdabiamy prawdziwym ziarenkiem kawy lub tak jak ja czekoladowym.






<-- Do babeczek orzechowych dodajemy 5 łyżek mielonych orzechów.

ozdabiamy połówką orzecha włoskiego.







piątek, 10 kwietnia 2015

14# Ciasteczka z dżemowym okienkiem.

Cały przepis na ciasteczka jest ten sam co na kwiatuszki link:
http://warzechawkuchni.blogspot.com/2014/11/3-kolorowa-aka-na-sodko.html

Dodatkowo potrzebujemy
-słoiczek dowolnego dżemu
- 2 łyżki żelatyny

1. Ciasteczka robimy tak samo jak w przepisie.
2. W połowie robimy okienka o dowolnym kształcie.
3. Całe ciasteczka smarujemy wodą i kładziemy na nie ciasteczka z okienkiem. Pieczemy jak w przepisie.
4. Dżem przekładamy do rondelka i dodajemy żelatynę. Mieszamy i odstawiamy na 15 min aż żelatyna napęcznieje. Po tym czasie dżem podgrzewamy i gorącym wypełniamy zimne ciasteczka.
5. posypujemy cukrem pudrem. ciepły dżem rozpuści cukier a na powierzchni zimnych ciasteczek zostanie on nienaruszony ;)

13# Klasyczne IRYSY z makiem robione w domu.

IRYSY.. Cukierki z dzieciństwa mojej mamy. Z racji tego ze w niedzielę ma urodziny postanowiłam wykorzystać je do ozdoby babeczek z makiem. Niestety nie dostałam ich w zadnym sklepie w okolicy, a że czas nagli postanowiłam zrobić je sama.




Składniki:
- opakowanie krówek (najlepiej tych twardych z zewnątrz i ciągnących się w środku)
- cukier puder (ilość zależy od rodzaju krówek)
- mak (nie musi być mielony)
- kieliszek mleka





1. Dowolną foremkę (u mnie serduszka) smarujemy delikatnie tłuszczem. Później nie będzie na to czasu.
2. Krówki odwijamy z papierków i wrzucamy do rondelka z mlekiem.
3. Topimy je na najmniejszym palniku i najsłabszym ogniu.
4. Dodajemy mak i mieszamy trzepaczką do uzyskania gładkiej masy.
5. Następnie dodajemy cukier puder najlepiej stopniowo. Musimy uzyskać masę jednolitą, ciągnącą się ale nie za rzadką. Za gęsta źle będzie się układała w formie. Jednak gdy przedobrzymy z cukrem pudrem możemy dodać troszkę mleka i wszystko wróci do normy ;)
6. Gdy nakładamy łyżeczką masę musi ona być ciągle podgrzewana inaczej zacznie stygnąć i nie będzie się chciała odlepić od łyżeczki.
7. Zastygające IRYSKI gdy jeszcze są elastyczne wyjmujemy z formy jeśli jest silikonowa to pół biedy, jeśli plastikowa to najlepiej wbijając w nie widelczyk do ciasta. Rozpuszczony tłuszcz ułatwi nam to zadanie.


W następnym poście dodam przepis na babeczki do których wykorzystałam IRYSKI.